Dzisiejsze święto oznacza, że już za tydzień zaczynamy
Adwent. W związku z tym, chcę zaprosić Was na tym blogu do czegoś nowego. Lubię
urozmaicenia i Ci, którzy bywają tu częściej pewnie mogli się o tym przekonać.
Tym razem proponuję Wam trochę umuzycznienia :) Co tydzień
dodam jedną wiążącą się z Adwentem, a mało znaną piosenkę + krótki komentarz.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim z Was będą odpowiadać gatunki, które
wybiorę, gdyż będą to głównie mocniejsze
uderzenia, ale dla mnie Romans to też ożywiające, głośne brzmienia przez które jakby On Sam
dodaje siły…
Proszę zostawiajcie komentarze i dajcie mi znać, czy nie
warto kontynuować taki cykl również po Świętach
--------------------------------------------------------------
Zaczynamy od razu walecznie. „Pospolite Ruszenie” to zespół
łączący rocka i muzykę dawną. Słuchając ich tak sobie myślę, że gdyby przenieść średniowiecznych rycerzy w
dzisiejsze czasy zagrzewali by się do walki dokładnie taką muzyką. Może nawet przed bitwą zamiast okrzyków
konkurowali by na gitarowe riffy :)
Dzisiejsza uroczystość przywołuje mi na myśl obraz Jezusa z
Apokalipsy. Jezusa - Wodza przyjeżdżającego na białym koniu i powalającego
wrogów samym tchnieniem ust.
A my będziemy królowali z Nim. Będziemy sądzić aniołów.
Będziemy wszyscy wreszcie kurcze U SIEBIE. I nikt nam nie powie, że „nie
pasujemy”, żeśmy tacy „zacofani”. (Chociaż to piękny komplement :*) Tutaj nie jest nasz świat. Jego Królestwo nie
jest z tego świata, a my jesteśmy od Niego.
"A po tym żebyśmy też wszyscy społecznie
W niebieskiej radości królowali wiecznie
Z tobą, wiecznym Bogiem, i z Krystusem Panem,
Także z Duchem Świętym. Daj to, Boże. Amen."